Zapewne niejeden z Was jest w jakiejś grupie na
fejsbuku. Ja jestem dokładnie w 17-stu. Część z tych grup jest zamknięta, część dyskusyjna i cała masa o urządzaniu mieszkań lub sprzedażowa. Byłam członkiem jednej z grup dyskusyjnych dla kobiet, której nazwy nie wymienię. Jednego dnia ją widziałam drugiego...zniknęła. Myślę sobie, że przecież żaden rozsądnie myślący admin nie usuwa grupy +20 tys. członków. Napisałam wiadomość do administratorki w tej sprawie:
Przykre jest takie podejście ale nie pierwszy raz się z nim spotykam. Cóż, pora na anonimowe profile ;) Niejednokrotnie użytkownicy grup wchodzili na mój profil, patrzyli na social media i próbowali docinać...mimo że to kompletnie nie było związane z tematem posta. Dochodziłam do wniosku, że to po prostu próba dziecinnego zwracania uwagi na siebie. Ale odpowiedź jaką dostałam dziś wywołała we mnie
skonfundowanie.
Spotkaliście się z czymś takim jak ja?
Akiri
Ja się jeszcze z takim czymś nie spotkałam ale nie rozumie tego dlaczego oni tak zrobili :* życzę Ci i tak powodzenia bo jesteś super <3 pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńPo prostu zazdroszczą
OdpowiedzUsuńTeż zdażyła mi się podobna sytuacja tylko nie z reklamą tylko z czymś innym ale rozumiem cię dobrze, nie powinno tak się robić
OdpowiedzUsuńdlatego pora na anonimowe konta - aby nie być osadzaną o takie bzdety ;)
Usuńw sumie to i dobrze to taki typ człowieka i tak prędzej czy później to by się stało ... ciekawe tylko czy jak by to była jakaś ''nieznana'' osoba to czy też by ją zbanował. pozdrawiam<3
OdpowiedzUsuń