Droga Pani..metformina.

Przez wielkomiejskie korki prawie spóźniłam się do lekarza. A raczej biegnąc przez korytarz z teczką wypełnioną wynikami, najróżniejszych badań w ręce usłyszałam od siedzących pacjentów Tej prywatnie chyba nie ma wiec chyba można wejść wcześniej. HA! Jestem - pomyślałam i zapukałam do gabinetu. Miałam mieszane uczucia. Od dawna podejrzewałam co mi jest... ale to, co usłyszałam 10 minut później trochę zbiło mnie z tropu.

Czy zastanawiałeś się czasem będąc aktywną osobą, trenującą 3 razy w tygodniu siłowo plus cardio, osobą która nie je chleba, unika pszenicy jak ognia nie cierpi słodyczy i trzyma michę dlaczego wyglądasz jak jej przeciwieństwo? Dlaczego zrzucenie każdego grama równa się ketoza? Ja się zastanawiałam bardzo często. Chodziłam na spacery które trwały po 2h, gdzie truchtałam, maszerowałam, wracałam do domu jadłam śniadanie białkowo-tłuszczowe i trzymałam dietę a waga ani drgnie? Większość osób może pomarzyć o byciu tak aktywnym jak ja. Stosując dietę rozpisaną przez dietetyka schudłam 5 kilo po czym waga się zatrzymała. Byłam 2 razy blisko załamania nerwowego. Jestem osobą publiczną, która z każdej strony jest oceniana. Skoro wyglądam tak to pewnie siedzę na tyłku i nic nie robię? 

Próbowałam wszystkiego. W pewnym momencie nawet drastycznie obcięłam kalorie. Nic.

Pani doktor wyciąga badania: Yhmm, aha,no zobaczcie... Zapytałam o co chodzi? W sumie ma Pani wyniki lepsze od 90% moich pacjentów ale...Dlaczego glukoza w krzywej cukrowej zachowuje się jak gdyby nic.Przecież wypiła Pani czysty cukier...To świadczy o nadprodukcji insuliny albo czymś podobnym. To z całą pewnością zespół metaboliczny kierujący się ku insulinooporności. Wie Pani, że w katalogu rozpoznania nie ma czegoś takiego? 

Super.choruję na coś, co nawet nie ma w medycznej bazie Pani doktor. Zapytałam czy da się to leczyć, prawie ze łzami w oczach. Stwierdziła, że potraktujemy to jak typową io.  Dostanie Pani metforminę. Tylko ona coś tu zdziała. Dostałam więc metforminę. Ostatnia deska ratunku, która jest jednak lekiem z ogromną, wręcz przytłaczającą skutecznością. Co u aktywnej osoby wywołało taki stan rzeczy? Moja Pani doktor wysnuła teorię, że sposób leczenia mojej astmy. Leki sterydowe, które uratowały mi płuca rozwaliły moją wewnętrzną gospodarkę. Nie wiem, czy lek pomorze. Po tym czasie przestałam wierzyć we wszystko. Mówią, że wystarczy się ruszać i mieć odpowiednią dietę. Ale nikt nie był w mojej skórze i nikt nie wie, że stosują to codziennie. Liczę na pozytywne zmiany w moim życiu, choć z nutką sceptycyzmu podchodzę do wszystkiego. Nie chcę się znów zawieść.

Dziękuję wszystkim osobom, które mnie wspierają.

Buziaki,

Akiri



0 komentarze:

Prześlij komentarz